Zapraszamy do zakupów!
Przy zakupie dowolnego e-booka, podczas finalizacji zamówienia, wybieracie sposób płatności - e-book (gdzie nie jest Państwu naliczana żadna kwota dostawy). Następnie w uwagach do zamówienia prosimy o wpisanie, jaki format ma być Państwu przesłany na adres e-mail.
W okienku - e-mail - prosimy o wpisanie aktualnego adresu e-mail, na który mamy przesłać wybrany i zakupiony format e-booka.
Prosimy o niezaznaczanie sposobu płatności e-book przy zakupie pozostałych książek!
Wszystkie zamówienia będą poddane weryfikacji!
Klaudia Chudowolska - Kobieta której piersi noszę
Poetka przyszła do nas z bardzo określonych powodów. Przyszła, żeby "promować" grozę (tak, to jest słowo "promować") i odzierać ze złudzeń: przy czym w całym tym odarciu jest coś mistycznego, jakaś gotowość, po trosze platońska, a po trosze - niemiecka, pewne Willigkeit wiodące ku światłu, które nas pochłonie jeszcze skuteczniej, jeszcze znakomiciej - niż tradycyjna ciemność opiewana albo przeklinana przez bardów. Owszem, jest coś niemieckiego w jej poetyckiej frazie - może żarliwość - Celan, Weil, Bachmann, Sachs, Jelinek. "Chłód bije od Longobardów", powiadał jakże niedawno Herbert, zaś Kobieta której piersi noszę to potwierdza - to niezwykłe nieporozumienie (porozumienie "odwrócone", jeżeli ktoś woli) w sprawach smaku: poetka stale przekracza jego granicę, a swoje przekroczenie poetyzuje w odruchu chyba niekontrolowanej do końca - melancholii. Chudowolska to Longobard. "Ogromny chłód bije od smaku". I gnicie. I rozkład...I światło...Przepysznie olśniewające - w grandroli! - nowej ciemności...
Karol Samsel
Koszyk
Koszyk jest pusty.